Jakiś czas temu zdobyłam małe okulary i postanowiłam uszyć Panią Królikową co by psorką była i uczyła inne moje królisie jak należy zachowywać się podczas ubierania mego :-)
Jest w długiej kwiecistej sukience i wydaje mi się że całkiem dostojnie wygląda. Nie wiem dlaczego ale przypomniała mi serial, który bardzo lubiłam oglądać za młodu - "Domek na Prerii" :-) Bardzo go lubiłam :)
A świątecznie - powstały kolejne 2 skarpety :)
Buziole dla Was szczere!!!
Piękna ta Pani Królikowa :) Oby poskromiła te wszystkie króliczki :P
OdpowiedzUsuńPrzesłodka Eleonora :)))
OdpowiedzUsuńOkularnica robi wrażenie, piękna jest:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńPrzeurocza ,w okularkach jej do twarzy :)Skarpety swiąteczne cudne !
OdpowiedzUsuńKrólicza profesorka jest wyjątkowa i jak zwykle tak dopracowana. Podziwiam po raz kolejny, na pewno nie ostatni:)
OdpowiedzUsuńW okularkach jest świetnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Królisia w okularach jest świetna:)Kiedyś próbowałam zrobić okularki ale mi nie wyszły...a te są zrobione czy miałaś gotowe?
OdpowiedzUsuńSuper ta Królica , Kasiu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń