piątek, 18 stycznia 2013

Jak oszczędzać?

Ostatnio Martuchnaj z blogu http://martuchnaj-zyciejestpiekne.blogspot.com/ poruszyła bardzo ważny temat dotyczący "JAK UWAŻACIE ILE PLN MIESIĘCZNIE WYSTARCZYŁOBY DLA TWOJEJ RODZINY BY ŻYĆ GODNIE NA ŚREDNIM POZIOMIE" 

Odpowiedzi było sporo, w większości z Was podawało kwotę w okolicach 4000 zł. Niektóre były zaskakujące.  Dzięki temu postowi (Dzięki Martuś!!) mocno zastanowiłam się nad naszym budżetem i doszłam do wniosku, że nie należę do zbyt oszczędnych osób (ostatnio mam manię kupowania materiałów). 


Kiedyś napisałam sobie program w exelu "Zarządzanie budżetem domowym" do planowania wydatków na miesiąc i cały  rok.Wpisuję w niego planowane wydatki na czynsz rachunki, jedzenie kosmetyki, lekarstwa, przyjemności, przedszkole, nianię itp.. Po pwosaniu naszych dochodów i planowanych wydatków, dostaję kwotę, która powinna zostać w skali miesiąca lub ile brakuje :-)
 Jeżeli ktoś ma ochotę chętnie udostępnię!

A wygląda to tak:

Styczeń
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
SALDO
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
Przychody
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
Pensja nr 1





Pensja nr 2





Inne





WYDATKI
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
Wydatki codzienne
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
żywność





ubrania





kosmetyki





zdrowie/leki





uroda/fitness





rozrywka





inne





Opłaty mieszkaniowe
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
Czynsz





prąd





woda





gaz





śmieci





opał





wyposażenie mieszkania





podatek





inne





Telekomunikacja i tv
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
Telefon kom





Interent





telewizja





inne





Edukacja/wychowanie
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
niania





przedszkole





zajęcia dodatkowe





książki





wycieczki przedszkolne





Samochód i przejazdy
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
Bilet





sieciówka





paliwo





naprawa





ubezpieczenie





badania techniczne





Inne
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
0,00 zł
Zakupy RTV





Zakupy AGD





Turystyka





Remonty







Jak oszczędzać energię? 

W domu zimą
1) Przykręć termostat. W chłodniejszych pokojach jest przyjemniej, niż myślisz. 
2) Odsuń meble od kaloryferów, w oknach zawieś krótkie zasłony lub załóż rolety. Za kaloryferem wstaw ekran z folii aluminiowej, by ściana nie pochłaniała ciepła.  
3) Ustaw optymalną temperaturę ciepłej wody. Chłodniejsza naraża na szwank Twoje zdrowie, cieplejsza to marnotrawstwo.
4) Izoluj wnęki i poddasze, by dom był przytulny. Na podłogach rozkładaj dywaniki.
5) Za pomocą kadzidełka  sprawdź szczelność drzwi i okien. Szparki potrafią nieźle wychłodzić cały dom.
6) W pustych pokojach wyłącz światła. Wyłącz z kontaktu urządzenia w stanie oczekiwania.

W domu latem
7) Wiele osób, które zimą ogrzewały dom do 22°C, latem ustawia klimatyzatory na chłodzenie do 18°C. Logiki w tym nie ma.
8) Wentylatory sufitowe są tańsze niż klimatyzacja. Zimą można je ustawić tak, by puszczały w obieg ciepłe powietrze. Przysłonięcie zewnętrznych ścian drzewami, krzewami czy winoroślą oszczędza klimatyzację, podobnie jak jasne kolory odbijające światło słoneczne. 
9) Używaj kuchenki mikrofalowej lub ogrodowego grilla zamiast piekarnika, a w domu będzie chłodniej. 
10) W upalne dni otwórz znajdujące się niżej okna na stronę nawietrzną, a górne okna na stronę zawietrzną – stworzy to efekt komina, który wysysa z domu ciepłe powietrze.

Kuchnia
11) Gotuj tylko tyle wody, ile potrzebujesz, nie zapełniaj czajnika.
12) Połóż pokrywki na garnki, jedzenie szybciej się ugotuje.
13) Wyłącz piekarnik 14 minut przed wyjęciem potrawy. Przez ten czas będzie wciąż piekł, ale już bez pobierania energii. 
14) Zetrzyj kurz ze spiral z tyłu lodówki. Ustaw  temperaturę chłodzenia na 4-7°C. Obniżenie temperatury o 2°C oznacza zwiększenie poboru energii o ponad 10%.   
15) Sięgnij po szybkowar.Jak sama nazwa wskazuje, jest dużo szybszy przy przygotowywaniu potraw, więc używając go, można zaoszczędzić. 
16) Dopasuj wielkość garnka do palnika kuchenki. Średnica garnka musi być większa o minimum 1 cm od średnicy palnika, żeby ciepło się nie marnowało.

Pranie
17) Zrezygnuj z prania wstępnego. Do lekko zabrudzonych ubrań jest całkowicie zbędne. Nie zapominaj o funkcji 1/2 wody przy małym praniu.  
18) Czyść filtr w suszarce.  Zapchany filtr zużywa 1/3  energii więcej.
19) Zmniejsz temperaturę prania do 30°C i pierz przy maksymalnym załadunku bębna. 

Samochód
20) Rezygnuj z jazdy autem, kiedy tylko możesz. Jeśli już musisz z niego skorzystać, wiedz, że krótkie jazdy najbardziej zużywają energię i zanieczyszczają środowisko. 1/4 wszystkich wypraw autem dotyczy tras krótszych niż 3 km, więc chodzenie pieszo czy jazda na rowerze są realną alternatywą. Unikaj godzin szczytu. 
21) Jedź ostrożnie i powoli, jak gdyby auto nie miało hamulców. Nie próbuj wygrać z sygnalizacją świetlną. Nie włączaj silnika, zanim nie będziesz gotowy ruszyć. Kiedy zatrzymujesz się na dłużej niż 2 minuty, wyłącz silnik. Kiedy ruszasz, zmień bieg przy niskich obrotach.
22) Upewnij się, że ciśnienie w oponach jest prawidłowe – oszczędza to energię i zużycie, a także jest bardziej bezpieczne. Pamiętaj, by usunąć z dachu samochodu bagażnik, kiedy go nie używasz. 
24) Mały samochód na olej napędowy zużywa mniej energii niż hybryda taka jak toyota prius. Autogaz zwykle zmniejsza koszty paliwa o ponad 40 procent. Przy włączonej klimatyzacji zużycie paliwa jest dużo większe niż jazda bez niej.



Jak oszczędzać jedzenie?


1. Nigdy nie rób zakupów jak jesteś głodny, ponieważ wtedy wydaje się, że jest się w stanie zjeść dosłownie wszystko. Zazwyczaj jednak po zjedzeniu niewielkiej ilości z tego co się kupiło traci się zainteresowanie resztą – głód szybko przemija.
2. Nie kupuj produktów najtańszych. Zwykle są niesmaczne, marnej jakości i nie zdrowe a na następny dzień stają się wręcz niejadalne.
3. Czytaj metki – w ten sposób dowiesz się ile jest mięsa w wędlinie (możliwe że 30% - reszta to tłuszcze, soja, konserwanty i dodatki sprawiające, że smak i zapach są "identyczne z naturalnym"). Takie wędliny szybko się psują i nie są szczególnie zdrowe.
4. Nie kupuj owoców z przeceny: pomidor w połowie zepsuty za pół ceny to wyrzucony pieniądz. On cały ma zmieniony smak a tą zepsutą połowę musisz wyrzucić. W ten sposób za drugą, niesmaczną połowę zapłaciłeś jak za pełnowartościowy towar.
5. Nie kupuj na zapas, zjesz to albo i nie, niech towar zepsuje się w sklepie a nie u Ciebie w lodówce.
6. Nie gotuj na zapas, tylko tyle co dasz radę zjeść w ciągu max 2 dni, resztę na pewno wyrzucisz.
7. Jeśli nie masz gdzie przechowywać zapasów na zimę, nie rób ich, nawet jak towar jest w bardzo atrakcyjnej, "promocyjnej" cenie. Połowa Ci się zepsuje i w ogólnym rozrachunku zapłacisz cenę 2 x wyższą a w dodatku narobisz sobie kłopotu, ponieważ te zepsute produkty trzeba będzie gdzieś wyrzucić.
8. Nie ulegaj magii reklamy, wyprzedaży i promocji. To że towar jest okazyjnie tani nie znaczy że masz go kupić, bo może się kiedyś przyda. Najprawdopodobniej się nie przyda, wydasz pieniądze, które potrzebne Ci są teraz na coś innego a zakupione produkty będą Ci się długo plątały po domu i przeszkadzał.
9. Zrób listę zakupów, które są Ci dziś niezbędne. To nie wstyd chodzić po sklepie z karteczką. Kupuj tylko to co masz zapisane, jeśli kupiłeś już wszystko co było na liście, bezwzględnie kieruj się do kasy i wyjdź ze sklepu.
10. Nie kupuj nadmiaru pieczywa. Jest drogie i nietrwałe - nie tylko czerstwieje ale również zielenieje. Nawet ptaków nim nie dokarmisz. To o przedłużonej świeżości faktycznie dłużej nadaje się do zjedzenia, ale za to składa się prawie z samych konserwantów i to w znacznie wyższej cenie, niż pieczywo zwyczajne.

A jakie są wasze spostrzezenia w tym temacie? W jaki sposób oszczędzacie?

9 komentarzy:

  1. Ciekawie napisałaś:)Warto się nad tym zastanowić, pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie napisałaś ja napiszę co było (jest) moją zmora a więc kupowane rzeczy przydasiów do dom ... potrafiłam z jednych zakupów ze spożywczaka przytargać 2-3 przydasie na raz i tak rosła góra "fajnych" kubków, serwetek, figurek, doniczek, drnostojek itd. itd. wydawałam na to bagatela ok 10 zł za sztukę tak średnio a że w msc potrafiłam tego znieść kilkanaście sztuk to dawało kwotę 200 zł a nawet więcej ... na daną chwilę zdarza mi sie włożyć coś do wózka ale w 95% wyciągam to z powrotem na sklep....
    teraz mam manię kupowania zabawek Emilce - utonęliśmy w nich :/ ale powstrzymuję sie jak mogę :))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że każdy ma jakiegoś bzika - moim problemem są tkaniny.Ale obiecałam sobie, że wyszyję w chwili obecnej to co mam, a mam jakieś cztery półki :p

      Usuń
  3. Bardzo trafne uwagi co do oszczędzania. Myślę, że bardzo dużo pieniędzy idzie na rzeczy, które wcale nie są nam potrzebne. Np. Kolejny biustonosz, kolejna bluzka, kolejny wazon...sprawdziłam i udało mi się zaoszczędzić około 300zł. Nie zdawałam sobie sprawy, że tyle wydaję. Tu 2zł tam 10zł...Ja miałam tendencję do kupowania słodyczy w pracy. A bo się siedzi to trzeba by coś zjeść. Teraz staram się nie kupować i nie dość, że ja czuje się lżej to mój portfel też :) Warto też brać odliczoną kwotę na zakupy, wtedy jesteśmy zmuszone kupić tylko to co potrzebne. Karta to zmora...nie widzisz pieniędzy to wydajesz do bólu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja przez długi czas kanapek sobie do pracy nie robiłam, tylko wyskakiwałam na pięć minut do sklepu. Wychodzi znacznie drożej

      Usuń
  4. Teoria jest dobra, ale czy w praktyce tak się robi. Tak trzeba się natrudzić, żeby się przestawić na inne tory :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jedna jest prawda, mało ludzi jest nauczonych oszczędzać...

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny post!Ja z ołówkiem w ręku planuję sobie każdy miesiąc, na każdy dzień tygodnia mam przewidzianą kwotę pieniędzy na bieżące wydatki której nie przekraczam, jak kupuję to tylko to co mi jest potrzebne na dany dzień.Wyleczyłam się z kupowania niepotrzebnych przydasiów i bibelotów które zalegały w domu.
    Z chęcią skorzystam z Twojego programu dot.budżetu domowego mój adres email
    handmadeanuli@wp.pl
    dziękuje i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu przesłałam na maila program, gdyby nie doszedł daj znać!

      Usuń

Dziękuję :)