Maszyna do szycia działa na mnie jak alkohol. Jeszcze trochę i wpadnę w nałóg. Przeglądam neta, wspaniałe forum www.szyjemy-po-godzinach.pl poszukując nowych inspiracji. Tylko na to wszystko czasu brak. Stos rzeczy niewyprasowanych leży i krzyczy, ogród zarasta powoli a mi się tylko palą rączki do szycia. Kiedyś mogłam zarwać noc i następnego dnia normalnie funkcjonować, teraz jak posiedzę do 4 rano to dwa dni chodzę jak cień. Ale czego się nie zrobi dla miłości:) Miłości do maszyny oczywiście :)
Ostatnio powstało kilka prac, wszystkim zdjęć nie zrobiłam bo zapomniałam
.
Przepiękne! Najbardziej konik mi się spodobał-kolory mojego Synka:) Może jakieś Candy zrobisz z udziałem, któregoś ze swoich cudeniek? :)
OdpowiedzUsuńObmyślam:-)) Z pewnością będzie w niedługim czasie :-)
UsuńKonik bombowy!!! ostatnio wszędzie podczytuję że czasu brak, ale to już tak będzie...ech wiosno!!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadza się, ale wiosna cudna pora roku:-)
UsuńNo genialne! Zwłaszcza konik! Jak patrzę na Twoje szyciowe tempo to zazdroszczę po prostu... muszę szybciej na tą maszynę zbierać:)Pozdrawiam i zapraszam na moje Candy !!!
OdpowiedzUsuńWidziałam i zapiszę się :) Bo cudne są:) A z maszyną uwazaj! Bo uzależnia :-)
UsuńWspaniałe rzeczy! Mój faworyt - konik, po prostu uroczy :)
OdpowiedzUsuńP.S. Dziękuję za udział w moim CANDY i serdecznie pozdrawiam
Malena
Normalnie zakochałam się w tych konikach :-) a ten niebieski jest cudny :-)
OdpowiedzUsuń