czwartek, 5 kwietnia 2012

Klementyna ubrana

Dzisiaj ubrałam piękniejszą stronę Państwa Zielonych. Klementyna otrzymała letnią sukienkę w groszki wykończoną bawełnianą koronkę. Powstał także pierwszy Tildowy piesek :-)






2 komentarze:

  1. No Kaśka! Ale się rozpędziłaś z tym szyciem :) super szyjątka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja mam siostrę o tym cudnym imieniu- Klementyna hihi =D
    tym bardziej się cieszę, że ma już swoją sukienkę =p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)