czwartek, 15 sierpnia 2013

Pękate anioły:)

A w nocy uszyłam dwa pękate anioły :)  Bardzo przypadły mi do gustu bo mają figurę podobną do mojej :D

Jeden w brązach w białe grochy:



I w miętach :)




A tutaj razem :D



A teraz uciekam pakować sprzęt bo będę dzisiaj z dzieciakami szyła na półkoloniach :DD

No to słońca dziewczyny!!

9 komentarzy:

  1. Urzekł mnie miętowy:))Cudny:))I też ma moją figurę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anielica w grochy skradła me serce :-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniołki przepiękne !
    Szczególnie ta w czekoladowej sukience w białe groszki - ach ;) Piękna :)
    Ja też od czasu do czasu uszyję taką lalkę Tilda, ale zauważyłam, że nazwałaś je "pękate", ja je nazywam lalki Tildy Grubaski ;) Hihi.

    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne ten w czekoladowej sukience jest uroczy choć ta mięta pewnie na żywo wygląda ładniej piękne

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, podoba mi sie......Zapraszam też do mnie na mały rekonesans klubtilda.blogspot.com
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)