Lubicie anioły? Ja bardzo, mimo, że u mnie od dłuższego czasu smutno i cholernie problemowo - tak jakby mój prywatny anioł, albo zapadł w długi sen albo mnie opuścił....
Szyję je...może próbuję go z całych sił utrzymać u siebie??? Może się uda?
Anioły także w wersji świątecznej - przecież tak niewiele czasu do świąt zostało...
Werwy na jutrzejszy poranek życzę!!
Słodkie aniołki :)
OdpowiedzUsuńhandmadebyevi.blogspot.com
dziękuję :)
UsuńPiękne aniołki ;-) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzepiękne :) Cudowne!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)_
UsuńNajpierw myślałam skrzaciki, potem dojrzałam skrzydełka.
OdpowiedzUsuńŚwietnie ubrane, zwłaszcza te w gatkach!
:) te aniołki takie trochę skrzatowe są :)
UsuńA ja właśnie w piątek dostałam anielicę,piękną i wierzę,że mnie ochroni i przyniesie szczęście.Serio.Wierzę.Bo zrobiła go dla mnie dziewczyna z czystej życzliwości i sympatii....i wierzę,że mi pomoże i ochroni bo zbyt dużo źle sie dzieje wokół mnie.Niestety.Ale będzie dobrze!!!!
OdpowiedzUsuńNo musi być :)
UsuńAniołki barwach świątecznych wyszły super :)
OdpowiedzUsuńSama niebawem też powinnam wziąć się za szycie świątecznych rzeczy, bo święta już za pasem ;)
Pozdrawiam,
Czas zdecydowanie za szybko biegnie!
UsuńCuda to ty tworzysz :)
OdpowiedzUsuńALE CUDAKI :)
OdpowiedzUsuńUrocze :) Życzę Ci, aby Twój anioł się wreszcie obudził i świat nabrał barw jak z moich akwareli :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne i urocze. Zalotne spojrzenia podkreślają ich urok. Brawo!
OdpowiedzUsuńsame cudeńka, super :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne aniołki:)
OdpowiedzUsuńŻyczę jak najmniej problemów, a najlepiej wcale:)
Ten aniołek w okularach przypomina mi listonosza Pat-a z bajki :D W każdym razie wykonanie ładne :)
OdpowiedzUsuńCudne aniołeczki :)
OdpowiedzUsuń