Wzięło mnie na poszewki - tak sobie ćwiczę :) Zielono żółta - powstała już z mniejszych kwadracików :)
Śnieg topnieje...robi się cieplej...wirusy znowu będą grasować...Ech...ciepło wspominam zimę sprzed dwóch lat... a w tym roku zima nas oszczędza bardzo jeżeli chodzi o mróz (bo wirusów i bakteryjek zatrzęsienie). Ale nie ma co się roztkliwiać bo za chwilkę luty i jeszcze chwilka zaczną pojawiać się przebiśniegi:) Jedne z moich najbardziej ulubionych wiosennych kwiatków:) A wy jakie wiosenne kwiaty najbardziej lubicie?
Poszewka ze słonikiem jest świetna.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia kwiatków. U mnie na razie śnieg się nie topi.
dziękuję :) Możesz się nacieszyć jeszcze trochę śniegiem :) Zazdroszczę :)
UsuńŚlicznie, ta ze słonikiem urocza :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Myślę, że ze słonikiem powstanie jeszcze kilka :)
UsuńMiałam kiedyś manie poduszkową, aż doszłam do szycia pokrowców na tapczany i fotele :) ale Twoje Kasia tez fajne - lubie kolory, które wykorzystujesz - a na wiosnę to każdy , najmniejszy nawet kwiatuszek jest cudny :)
OdpowiedzUsuńPowiem Tobie w sekrecie, że marzy mi się kapa :) No i pewnie ją uszyję :P
Usuńpodusia ze słonikiem śliczna :)))
OdpowiedzUsuńa ja czekam na te przebiśniegi ;)
pozdrawiam ciepło
Mam nadzięję, że się szybko doczekamy:) Bo ja bardzo lubię zimę, ale mroźną i śnieżną :)
UsuńPrzebiśniegi, krokusy, śnieżyczki, zawilce... ale chyba najbardziej te małe żółte słoneczka... posuchy lux. słoń rządzi!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Krokusy mają przepiękne barwy :)
Usuńfantastyczne są twoje poduchy:)
OdpowiedzUsuńkochana wczoraj jak wróciłam po pracy do domu czekała na mnie bardzo miła niespodzianka :)
paczuszka od ciebie
dziekuje
gwiazdolina pokochała misia
a ja uwielbiam serducha
zatem trafiłas w dychę
pozdrawiam basia
cieszę się, że pocieszajka się spodobała :-) Pozdrawiam ciepło :-)
UsuńKochana, stajesz się specjalistką w tworzeniu oryginalnych poduszek. Brawo! A ta ze słonikiem jest przekochana!
OdpowiedzUsuńsuper Ci poduszki wychodzą ,sliczna jest ta ze słonikiem :)
OdpowiedzUsuńPiękne podusie,z tych pierwszych wiosna zamieszkała,a słonik słodziuchny,w sam raz do przytulania♥
OdpowiedzUsuńAleż cuda wyszły z pod Twojej igły:)
OdpowiedzUsuńP.S.Podeślij zdjęcie wymianki w kropki:)
Pozdrawiam
Poszewka ze słonikiem bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuń